List otwarty pracowników Zgierskich Placówek Oświatowych.


List otwarty pracowników Zgierskich Placówek Oświatowych do Mieszkańców Miasta Zgierza!

     My, nauczyciele  pracujący w różnych placówkach oświatowych Zgierza jesteśmy dziś razem. Wreszcie mamy okazję, by mówić jednym głosem o naszych wspólnych sprawach. W sytuacji kryzysu w oświacie, w kolejnym dniu strajku, jesteśmy zdeterminowani, by walczyć o siebie i swoją godność. Zależy nam także,  by społeczność naszego miasta rozumiała nasze stanowisko i powody protestu.
    Wielu z nas pracuje w zawodzie już od kilkudziesięciu lat, inni dopiero zaczynają zdobywać doświadczenie. Jedni widzą w nauczaniu misję, inni cenią swoje twarde umiejętności zawodowe poparte wysokimi kwalifikacjami. Niezależnie od tego jak sami myślimy o swojej profesji – lubimy swoją pracę. Wybraliśmy ją nie z przypadku i nie z chęci zysku, nie z wygody, ani nie dla zaszczytów. Jesteśmy nauczycielami i chcemy być z tego dumni!
   Przez długi czas wmawiano nam, że na nic nie mamy wpływu,  że jesteśmy gorsi, że niewystarczająco wykształceni, zmotywowani, zaangażowani. Niewystarczająco pracowici. Za mało zjednoczeni i solidarni.  Dziś, jesteśmy przekonani, że musimy zawalczyć o naszą godność i zmianę tego negatywnego wizerunku. Upomnieć się o przywrócenie naszej profesji należytego prestiżu. Chcielibyśmy być wynagradzani za naszą odpowiedzialną pracę tak, by nie godziło to w poczucie naszej wartości. Ale przede wszystkim zależy nam na tym, by nasz codzienny wysiłek został dostrzeżony i doceniony.  Zależy nam także, aby zyskać wreszcie wpływ na kształt szkoły i systemu edukacji. Chcemy, by rządzący liczyli się z naszym zdaniem, zdaniem praktyków, którzy znają problemy dzieci i lokalnego środowiska. Być może ogólnopolski strajk, to także szansa, abyśmy jako grupa zawodowa zyskali wiarę w siebie, w we własną sprawczość. Nie zgadzamy się na to, by odpowiedzialnością za nieudaną reformę obciążano nas - nauczycieli. To nie my jesteśmy autorami przeładowanych podstaw programowych, to nie za naszą sprawą uczniowie podwójnego rocznika będą walczyć o miejsca w liceach, technikach i szkołach branżowych. A to tylko czubek góry lodowej. Konsekwencje złych decyzji odbijać się będą i na nas i na uczniach przez wiele najbliższych lat.Jesteśmy zdeterminowani, by walczyć o lepszą szkołę i godne zarobki dla nauczycieli. Dziękujemy wszystkim,  którzy rozumieją te żądania i wspierają nas – dziękujemy naszym uczniom, rodzicom, absolwentom, dziękujemy kolegom i koleżankom ze szkół na terenie całego kraju, a wreszcie naszym najbliższym – rodzinom i przyjaciołom. Wasza postawa dodaje nam sił i wiary w sens protestu. Ale także potwierdza to, że rola społeczna nas, nauczycieli, nie powinna być bagatelizowana.
    W ostatnich dniach pod adresem pracowników oświaty padło wiele gorzkich słów, obok głosów poparcia pojawiły się wypowiedzi ostre jak brzytwa, często bolesne i przykre. Mamy świadomość, że nie jesteśmy doskonali, popełniamy błędy, podejmujemy decyzje, które nie są popularne. Jesteśmy gotowi mierzyć się z konstruktywną krytyką, ale nie potrafimy stawić czoła hejtowi i pełnymi agresji atakom słownym. Wierzymy, że studząc emocje i stawiając na dyskusję, dajemy dobry przykład naszym podopiecznym. Dziś, jeszcze raz chcemy podkreślić, że nie występujemy przeciwko Dzieciom czy Rodzicom. Występujemy przeciwko bucie rządzących i ich lekceważącej postawie.
Jesteśmy zjednoczeni w walce o siebie i przyszłość polskiej edukacji.

Nauczyciele i pracownicy oświaty w Zgierzu